Cisza
Proszę przerwij tę ciszę,
ona jak noc mnie otacza.
Myśli koszmarne w niej słyszę,
niepokój do serca wkracza.
Choć dzień jest, nie widzę słońca,
spokoju znaleźć nie mogę.
Szukam w nim ciebie bez końca,
tłumiąc złe myśli i trwogę.
Wszystko wokoło się wali,
koszmarem stają się chwile,
a miłość w sercu mnie pali,
przecież mam w sobie jej tyle.
Pragnienie bardzo gorące,
marzy, że głos twój usłyszę
i wtedy powróci słońce,
proszę więc, przerwij tę ciszę.
Komentarze (54)
myśli chciałyby cofnąć czas
powiedzieć głośno
tak bardzo mi ciebie brak
miłość jest wiatrem
silniejszym niż burza
powodzenia i niech ta cisza już bedzie zakończona.
szkoda, ze te słowa nie do mnie...ciszy zapewne by nie
było...:)
Zadziałaj sam. Do odważnych świat należy. Króciutka
rozmowa chyba wystarczy. A później pokaż jej ten
wiersz. Serdecznie pozdrawiam.
Mimo smutku, to tak wspaniale mieć w sobie tyle
miłości
witaj, "cisza zaklęta, a w sercu miłość się pali.
koniecznie musi coś wybuchnąć ażeby ją
przerwać. wszystko co senne i w letargu na pewno się
obudzi. pozdrawiam serdecznie.
"...a miłość w sercu mnie pali,
przecież mam w sobie jej tyle...:)
absolutnie ta ciszę przerwać trzeba :-) bardzo
delikatny wiersz, tyle w nim gotowości do miłości
Przerwałam ciszę, że nie Jego, wybaczać potrafi...
Pozdrawiam, Sotku Zakochany...
Sotek w 100 % zgadzam się z Tobą!!! Sąd ja znam
uczucia o których napisałeś. Jestem na "TAK" :)