Cisza...
Anioły milczą ... tylko Ty gdy wrócisz do wymiaru mego, zakończysz ...
W myśli myślach nie przestaje
Błądzę ciągle z jednej w drugą
Coś napisać serce karze...
Spokój... cisza
Ono wie, zna ten czas...
Po tym radość znów powraca
Na policzkach uśmiech
Spokój... cisza
Jedna łza wciąż ta sama
Dopomina się twych ust
Nie ma ich, nie ma nas...
Spokój... cisza
Jedna chwila, jedno tchnienie
Ile łez tego nie wiem, deszcz...
Może symbol ciebie w niebie?
Spokój... cisza
Niech tak będzie niech zostanie
Znów w tej ciszy... znów...
Za nią myśl... w nieskończoność
Spokój... cisza
Komentarze (1)
W ciszy tylko myśli nie milkną. Ciekawy wiersz.