Cisza

Tak to już bywa
Nie raz, nie dwa
Cisza o sobie
Też znać da:)))

Pozdrawiam pięknie...

- przerażająca ta Twoja cisza.. strach się bać... no
gdzie ten mikrofon....
po-zdrówka

Ciekawie ujęta fraszka. Pozdrawiam:-)

Wymowne, owszem. Tylko za mało przecinków i 1 kropki
mi brakuje.
============
Stuka,puka, wrzeszczy, ryczy,
nie da się już znieść tej ciszy,
a tu dalej nikt nie krzyczy.
Czy mikrofon zjadły myszy?

Fajnie. Młodzież lubi jak jest głośno i wesoło.
Pozdrawiam. Miłych wrażeń poetyckich życzę.

Ciekawie napisane,pozdrawiam

czasem cisza bardziej przeszkadza niż największy hałas

fajna fraszeczka:)

Może zjadły koty :-)

Bardzo oryginalna jest ta Twoja miniaturka,na początku
dramatyczna,rzec można ta cisza,a na końcu czuć ironię
z tym mikrofonem.
Bardzo fajny wiersz.
Podoba mi się:)
Pozdrawiam serdecznie

Możliwe, że coś się popsuło i dlatego nie słychać xD
Świetny wiersz :) Pozdrawiam +

myśl do jednej myszy dociera,
co oni chcą - przecież mikrofon był z sera.
Pozdrawiam serdecznie

Fajnie:)
Pozdrawiam majowo:)

Na pewno z zasilaniem coś nie tak :p

a może nie włączyłes mikrofonu? sprawdź bo ja cichutko
szepnę że fraszka jest całkiem ok