Cisza
Głucha cisza.
Nic nie słychać…
Żadnego dźwięku.
Nawet szeptu.
Tylko bicie serce.
Oddech.
I szum w uszach.
Przerażająca cisza…
Martwa jak ciało
nieboszczyka.
Żadnego szmeru.
Nic nie słychać…
A wokół ciemność.
Noc.
I głucha cisza…
Chcesz krzyczeć,
ale strach odbiera ci siłę.
Nie możesz się poruszyć.
A wokół martwa cisza…
Patrzysz w niebo.
Dzisiaj pochmurne.
Nie ma księżyca…
i tylko martwa cisza.
Chcesz zapalić papierosa.
Nie masz ognia…
Wykonać telefon.
Bateria siadła…
Wstać i uciekać.
ale nie możesz się podnieść…
A wokół ciemność i martwa cisza.
Chcesz się wydostać ze szponów
głuchej ciszy,
lecz nie możesz…
Już cię ogarnęła.
Jest w tobie głęboko.
Krąży w twoich żyłach…
(…) Nie masz już tętna
Nie mam?!
Sprawdziłeś?
Nie mam go!
Nie oddychasz już…
Nie oddycham?!
Spróbuj wziąć oddech.
Nie mogę!
Nie masz już szumu w uszach.
Nie mam?!
Przysłuchaj się.
Nie mam go..!
Bo nie ma już ciebie.
Jest tylko cisza.
A ty stałeś się jej częścią…
Komentarze (8)
Ładny smutny wiersz.
Cisza, błądzi gdzieś w eterze.
i choć się mówi na szum w uszach leku nie ma ale są
aparaciki słuchowe do 10tysięcy które sprzedaje lekarz
choć pacjent słyszy a może trzeba wyjechać nad Morze
by szum szumem przegonić w:)
a ja lubię ciszę
wtedy własne myśli słyszę
bicie serca miarowe
choć puls mało wyczuwalny
zwłaszcza kiedy jest się
niskociśnieniowcem
tak też zgon sprawdza się po pulsie jak też oczach
które mówią o śmierci czy zemdleniu a najwięcej o
śmierci
w której się mówi iż ciało
ma po dwóch czy trzech godzinach
drgawki i by nauce zaprzeczyć
kiedy się człowiek budzi
to wiesz co sie robi?...
jak nie jeden lekarz stanu zawałowego nie umie
odróżnić
mówiąc to ucisk nerwowy
na klatkę piersiową
z przemęczenia
tak też pozdrawiam Służbę Zdrowia
życząc wielu pacjentów
nadających się do wykończenia
Boję się takiej ciszy wolę gdy cisza krzyczy
pozdrawiam
A ja lubię ciszę... Ciemność mniej, dlatego do światła
mnie ciągnie;) Ciekawy wiersz, plusik.
A mówią, że cisza czasem krzyczy,
ale ponoć nie każdy to słyszy.
Miłego dnia:}
cii...