cisza
nic-tylko czasem szum traw o poranku
ciemne kształty już nie przerażają
musiało tak byc
nic nie poradzisz
słońce nie przedrze się
przez zasłony życia
świat-kolory tęczy
dawno się pogubiły
okryte kurzem
nie będą już potrzebne
nie ma nic więcej
tylko ta cisza
która czasami przeraża
byłeś...więc dlaczego cię nie ma?
wybiła dwunasta
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.