I co?
Hm, chciałam napisać o wiośnie
lecz wszystko już napisane,
że słychać jak krokus rośnie,
że widać pąki sasanek,
że bazie w moim ogródku
tak jak kociaki puchate
obsiadły gałęzie wierzby,
tej starej i rosochatej.
I, że bociany nad lasem
zaklekotały dziś rano.
Co mam pisać o wiośnie???
Wszystko już napisano...
autor
sylka22
Dodano: 2012-05-11 00:18:31
Ten wiersz przeczytano 748 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
I co? I pięknie, bo ja też chciałam, a wszystko już
było :)))
hm na początku mi nie pasuje, ale całość - bardzo
miła, lekka, rymowankowa! dziś padał deszcz, to może o
deszczu wiosennym?
Dziękuję wszystkim wiosennie. :)
Zora2 - masz rację, zastosowałam Twoje poprawki. Piszę
"na gorąco", co mi serce dyktuje, czasami faktycznie
gubię rytm. Dzięki za "uczesanie" :). Pozdrawiam
serdecznie
Piszesz o niej tak, że mimowolnie spoglądam w okno,
pięknie, pozdrawiam.
o wiośnie nigdy dosyć :-) i tym razem też bardzo
ładnie :-)
Ale nie tak ładnie jak ty, to jest dopiero wiosna!
Hm, chciałam napisać o wiośnie
lecz wszystko już napisane,
że słychać jak krokus rośnie,
że widać pąki sasanek,
że bazie w moim ogródku
(tak), jak kociaki puchate
obsiadły gałęzie wierzby
(tej)starej i rosochatej.
(i) Że bociany nad lasem
(za)klekotały dziś rano.
Co mam pisać o wiośnie???
Wszystko już napisano...
Rytm się chwieje, bo niektóre wersy zgubiły po jednej
sylabie. Na gorąco spróbowałam wyrównać
:))
To nie znaczy, że zrobiłam to dobrze :))
Pozdrawiam serdecznie :))