***Co ja robię?***
Tak jest.. Lecz nie wiem czemu..
Krzywdzę wszystkich!!
Nic innego w życiu nie robie.
Ranię boleśnie,
Taka moja natura.
Każdemu daje cierpienie,
Wszyscy płaczą przeze mnie.
Mama już na mnie łez nie ma,
Tacie słów brak,
A co myśli rodzeństwo?
Wstyd im tylko przynoszę.
Kumpelki nie mówią nic,
Bo stracić mnie nie chcą,
A ON?
On mi nawet wybaczyć nie chce,
A czy Boga nie męczę?
Swoimi ciągłymi modlitwami?
O szczęście, zdrowie dla innych,
O wszystko dla innych.
A dla siebie, co?
Nic nie potrzebuję.
Ja już niczego nie chce.
Ważne, że mam tych, których krzywdzę.
Nie robię tego świadomie,
Lecz nie potrafię inaczej.
Wszyscy powinni się odwrócić ode mnie,
Ale nie robią tego,
Oni coś czują,
Czują, że mnie kochają.
Dziękuję Wam wszystkim za to, że jesteście.. Bez Was świat byłby okropny.. Ja też Was Kocham, ale tak mocno.. Z całych sił.. Dziękuję.. I przepraszam..
Komentarze (3)
Z całości nabardziej podoba mi się pytanie ''A czy
Boga nie męczę''...wielu z nas prosi o to samo...a On
nawet nie zatyka uszu....Zamyśleć się można.
ogromne załamanie w Twiom wierszu dużo pesymizmu
,pamiętaj są ludzie wokół Ciebie którzy napewno Cie
kochają i zależy im na Tobie ,głowa do gór każdy z nas
ma takie chwile /trzymam kciuki/+/
nie zgadzam się z Twoim wierszem, na pewno pisałaś go
jak byłaś zdenerwowana czymś.. to nie wiersz tylko
zlanie Twoich złych myśli w jedną całość.. w końcu
powróci Twój uśmiech na twarzy..