Co mioł Antek w tytce ?
mela lejza z miasta
tutej przyjachała
ciyngiym i wej wszyńdzie"proszę"
nie zaś "na" godała
roz wlazła do składu
drożdże chciała kupić
wej godała na labije
bobke tyż chce upiyc
przed niom stojoł Antek
Mania gu wysłała
ale zaś by nie zapomnioł
papiórek mu dała
jon Antek kupować
sklepowo mu dała
szneki z glancem
gzubkom - melki
wyrób do ruchania ciasta
w tytke tyż wetkała
łejery wiaruchna
teroz mi powiydzcie
zaś jo nie wiym jak tak mela
co mioł Antek w tytce?
mela -damulka /lejza -gapa/labija impreza /gzubek -mały dzieciak/w tytce-w torbie papierowej/melki -cukierki/szneka z glancem-drożdżówka lukrowana/wyrób do ruchania ciasta-drożdże
Komentarze (15)
Jak zawsze z podziwem dla Ciebie! z serca dziękuję za
komentarz, tak, wiem, że muszę patrzeć do przodu. Może
dzięki Tobie, Wam odnajdę się na nowo. Cieplutko
pozdrawiam :)))
co za piękna gwara, u nas za takie słowo jak ruch ...
(nie napiszę, bo się wstydzę:) wlepiają mandat, jadę
do Was się ośmielić!
Zgodnie z podpowiedzią to w tytce były drożdże, ale
coś dwuznacznie z tym ruchaniem.W każdym razie bez
przypisów to mało rozumiem jak ta melka.+
świetne!;) pozdrawiam
Czy przy przyrządzie do "ruchania ciasta" potrzebna
niewiasta?
''labija''podoba mi się najbardziej ;) lubię imprezki
:) wiersz ciekawie napisany pozdrawiam :)
Bardzo zabawnie...wyrób do ruchania ciasta,
tytka...dokładnie nie wiem o co chodzi
Przypomniałaś mi scenkę; ub rok, Zakopane, piękna
góralka z karteczką w ręce robi zakupy dla całej wsi,
a stojacy nieopodal góral ze sklepowym komentują (
gwarą) tą jej urodziwą sąsiedzka pomoc. Wtedy się
ubawiłam po pachy, dzisiaj podobnie. Gwara ma swą
moc!
No to ja się chyba zgodzę ze skorusą a do Ciebie
zapiszę się na lekcje ;-)
w tycce mioł Antek zakupy....
Bardzo fajny wiersz,też jestem ciekawa
co on miał w tej tytce.Pozdrawiam.
Szneki z glancem kupuje się w Poznańskiem. Lubię
czytać utwory pisane gwarą.
u mnie też są szneki z glancem...oj ale sie
nagłowilam... fajnie napisany... pozdrawiam
cieplutko...
mnie też się wydaje ze drożdze ale nie jestem
pewna....fajny wiersz gwara napisany ..hmmm...a teraz
tak myślę może wałek do ciasta?hmmmm pozdrawiam
Jaka ta nasza polska mowa jest roznorodna. Skorusa
pisze po goralsku, a twoja gwara skad pochodzi? Moim
zdaniem w tytce byly drozdze. Zajrze tu jeszcze mam
nadzieje, ze w swoim czasie napiszesz odpowiedz pod
wierszem. Z przyjemnoscia przeczytalam