co rok.. ten dzień...
I znowu jak co rok
łzy w poduszkę wylewam
tego dnia
choć powinnam oblewać
ja płaczę
nie umiem zrozumieć
pojąć nie umiem
jest dużo pytań
a mało czasu
dużo czasu
a brak odpowiedzi..
Tęsknie, bo kocham
kocham i cierpię
pamiętam i myślę
i ciągle próbuję
wyrzucić z serca
ale przykute uczucie zostało
przez kogoś kto pokochał
raz tylko
jak na rycerza przystało...
To tego dnia
Piętnaście lat temu
przyszłam na świat... :(
a on... jak zawsze zapomniał... ;(( Dzierzgoń, 20.12.2007
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.