co to będzie w lipcu/13

Brzydota na Beju, twa - kiedy tu jestem podpisuję się
na liście:))
Scarlett, nie Ty pierwszy i nie ostatni piszesz o tym.
Podpisuję się pod komentarzem bomi - jak nie wiadomo o
co chodzi, to wiadomo, że o pieniądze. Mnie nie
podniecają ani punkciki, ani piórka, ani twa. Jestem
tu dla zabawy i przy okazji uczę się - a jest od kogo.

Zanim się zarejestrowałam, przeczytałam regulamin i
staram się przestrzegać. Z tym, co mnie nie
interesuje, poradziłam sobie sama - zostawiam 9
wierszy, jedno, szare piórko dają z automatu, więc na
to nie mam wpływu. Wchodząc do "cudzego domu" nie
przestawiam bibelotów:))
Podpisuję się też pod komentarzem krzemaki - biorę pod
uwagę to, że tu są i tacy użytkownicy, którzy chcą
zdobywać punkty, piórka - ścigać się z pozostałymi i
mają prawo, bo taki jest regulamin /czy na się podoba,
czy nie/. Natomiast narzucanie mi sposobu komentowania
wkurza, bo pisząc "podoba mi się" mam na myśli to, że
wiersz napisany jest /wg mnie poprawnie/,a przekaz
trafia. Nie mam zamiaru dokonywać "rozbioru wiersza",
jestem tu głównie dla czytania, dla "złapania oddechu"
po pracy, dla zabawy. Zdarza się, że widząc małe
mankamenty podpowiadam, jak poprawić wiersz. Nie
komentuję tych, które do mnie nie przemawiają nie
dlatego, że obawiam się powiedzenia prawdy w oczy, ale
dlatego, że zakładam, iż do mnie nie trafiają, do
innych tak. Jasne, że byłoby prościej, gdyby regulamin
zmieniono, ale jest, jak jest. A moje twa, to Wy
wszyscy na Beju. Pozdrówka:))

chyba tak zrobię, chociaż kiedyś prosiłam o
nieoddawanie głosów, ludzie głosują z przyzwyczajenia,
albo pytają - dlaczego mam nie głosować, jeśli coś mi
się podoba? miłego dnia:)

"cos nas laczy cos nas wspolnie wkur**a " to Zulczyk:)
Vick mi o nim przypomnial :)

człowieku naznaczony szkarłatem twoja postawa jest
bliska mojej mentalności, i jak się wydaje, to samo
nas cieszy i to samo złości.
W naszym pięknym kraju żyje ok. 20.000 profesjonalnych
grafomanów, udzielajacych się na wielu wortalach
literackich, z powodu silnego parcia na ujrzenie
swojej tfu!rczości, na domiar wszystkiego,
przekonanych o własnej doskonałości
lirycznej.Owocuje to nieuniknionym powstawaniem TWA
(towarzystwa wzajemnej adoracji), tworzeniem się
frakcji, wzajemnie się zwalczających, stronnictw
okopanych na trwałych pozycjach, nie dających się do
niczego przekonać, koneserów i guru nowej
panliterackiej wiary. Było by to jak najbardziej OK,
bo każdy ma prawo kompromitować się na własną rękę -
jedno mnie boli niesłychanie - brak elementarnego
poczucia humoru, trwałe nadęcie, potos, traktowanie
wszystkiego na serio.Jestem stary w sensie
biologicznym, i wiem,że mam mało czasu na szarpanie
się z układami, dlatego nie poddałem się tylko
położyłem tzw lagę na wyscig szczurów. Po zdrawi
tobi`m.

fałszywa?

Fałszywa trzynastka he he :)

krater(ku)...bo mamy taki roczek milusi usi siusi:)

Scarlet, mam pytanko?, dlaczego u Ciebie w tytule jest
zawsze ta 13?,
hm...
postarasz się, proszę,
znaczy odpowiedzieć, wiem teraz jesteś bardzo zajęty
Milusiego

bomi poproś o nie dawanie głosów...nie będziesz
musiała nic kasować:)

MC jakie frustracje?:)

bomi załamałaś mnie...

scarlett, kto chce się bawi, kto chce pisze wiersze:)
też jestem za zlikwidowaniem stalówek, znowu wskoczyła
mi trzecia i musiałam skasować parę utworów - ale
stalówki napędzają klientelę portalowi i reklamom,
obawiam się, że nic nie zwojujemy; pozdrawiam:)

Oj, scarlett, więcej dystan_siku. Wiadomo idzie zima,
wiatry, mróz i jak tam bez szminki_wazelinki wyjść na
miasto. :)

Pozdrawiam i zapluszam z przekory :)))

Tylko, żebyś nie odszedł z tego Bej_dołka przez te
fruuuu_stracje.
Lubię poczytać u ciebie (oj, czy to już nie waze... )

wychodzi szydlo z worka Scar ?:)) ta poczytalnosc nie
jest prawdziwa do konca...

znowu rekord w poczytalności...brakuje tylko odwagi do
komentarza...no k...szkoda wielka:)