Co to wyjdzie z tych POPiS-ów...?
Gwóźdź do trumny Leppera...
Sypie się kariera
I nie tylko mężnemu...Andriuszy!
Miller ręce zaciera-
Będzie nowa afera
Pragnie Ziobrę wytargać za uszy...
Już nie ma koalicji
Romkowi na ambicji...
Premier zagrał..., dopomógł prezydent...
Nowe teki rozdają
By lepiej było w kraju...
Nie ostatni to jeszcze incydent!
PO żąda komisji
Ludzie chcą-pełnej miski
Zobaczymy, co też zdziała...Kluzik;
Co inni ministrowie...?
Dziś i wróżka nie powie
Będzie lepiej?- czy jak zwykle-guzik!
Premier wciąż obiecuje
Zaś Kowalski...główkuje
Za co przeżyć i jak?- do pierwszego!
Jutro Polska świętuje-
Dziś myśliwce szykuje
Będzie pokaz i to na całego!
Dziadzio drzemie na ławce
Obok młodzian po trawce...
NASA nowy ma problem w kosmosie.
A ja wziąwszy długopis
Opisuję ten POPiS...
Co we własnym pogrąża się sosie?..!
Na podst. Prasy z dnia 2007-08-14
Komentarze (7)
jednomyślnie głosuję "ZA" dwoma rękami i naciskając
dwa guziki, też się wyżyłam tylko czy to coś da.
Wspaniała satyra. Dobrze dobrane słowa i zgrabnie
napisane strofy Twojego wiersza opartego na
cieplutkich jeszcze faktach to zasługa wprawnego
pióra.
Czyta się bardzo płynnie a nutka humoru dodaje apetytu
na więcej takich wierszy.
Jak zwykle nic nie wyjdzie... Wyszła Ci tylko bardzo
dobra satyra!!
:) świetny ten POPiS w Twoim wydaniu, taki satyryczny
...bardzo mnie ubawił :)
We własnym sosie to z pewnością lepsza będzie kaczka
:))) kupiłam na jutrzejszy obiad i zjem z
lubością...mniam mniam...świetny opis rzeczywistości,
która zmienia się w kabaret, szkoda tylko że to biedny
naród za niego placi...
Nie na długo starczy sosu, zaraz nowi przyjdą i znowu
będziemy mieli popis i dłubanie w nosie,...
Kapitalny wierszyk,a przede wszystkim
prawdziwy...trafiłas w sedno sprawy...podoba mi
sie..;)) fajnie sie go czyta..