O co w tym dwa, a...?
Z pogardą przez ludzi jest on ganiony,
bo rytm częstochowski to anachronizm.
Jest w dzisiejszych czasach nie do
obrony,
wielu go traktuje jak abstrakcjonizm.
Rym z czasownikiem niemodny? Co z tego?
Kto więc poda jakiś logiczny wywód,
żeby nie używać gramatycznego?
Że to już archaik? To żaden powód.
To, że wyparli go z tekstów poeci?
Czy też brzmi krytykom on nieporadnie?
Wierszopis na topie prozą wers kleci
On zna racjonalną na dziś wykładnię?
Być może o trendy, modę tu chodzi.
Kogo dziś obraża taki prosty rym?
Jakże to rozumieć ludkowie drodzy,
że z tego powodu trzeba wzniecać dym?
Piękny on czy brzydki; rzecz to jest
względna.
Różne w sztuce były piękna kanony,
więc niech nas uwaga mała pojedna.
Nasz Hymn - Konstytucją jest uchwalony.
Nie znacie? Zajrzyjcie – zwykły rym
prosty,
został napisany stęsknionym sercem.
Patetyczny on jest ale nasz – Polski!
Rodził się w żalu za ojczystym pięknem.
Argo.
Komentarze (7)
Ot,ot...właśnie! O co ten wielki hałas? Mily też
mądrze napisała więc pozwolę sobie podpisać się za jej
komentarzem :) :)
Częstochowa obroni się przy ciekawej treści mz :)
Pozdrawiam :)
Super uwagi. Podobne nowinki doprowadziły klasyczną
muzykę to tego, ą krytycy chwalą, a sale puste, bo
publiczność chce melodii. Pozdrawiam.
Zgadzam się z puentą wiersza. Miłego dnia:)
Różnie bywa z rymami ale są dzieła, jak Hymn Polski,
gdzie to nie przeszkadza.
Zgadzam się a najbardziej z puentą.
Pozdrawiam
bardzo dobry wiersz Zbyszku -pozdrawiam
Myślę, że każdy piszący wiersze intuicyjnie wyczuwa
jeśli coś jest nie tak w tekście. Zawsze warto dłużej
nad nim popracować.