Co zrobisz
And everytime we touch...
Ten świat, to życie, ta codzienność
To stanowczo za duzo jak na jeden świat
Budzę się codziennie rano
Nawet nie jem śniadania
Idę szybko do mojego "wariatkowa"
Zagubienie, miłość, ból, łzy, szczęście
To stanowczo za dużo jak na jedno życie
Oboje zbyt impulsywni
Próbowaliśmy zakończyć to już kilka razy
Ale nie umiemy
Ciągnie nas do siebie jak dwa bieguny
magnesu
I za każdym razem gdy Cię widzę
Gdzieś w głowie, w podświadomości
Słyszę happysad i
"Wydrylujesz śliną mnie, otoczysz sprężystą
łydką"
Czekam na Ciebie, chce Cię mieć
Jesteś pierwszym od dawna,
Z którym nie chcę bywać tylko być
Uważaj,
Bo co zrobisz
Jeśli się zakocham
"Miłość to żaden film w żadnym kinie, Ani róże, Ani całusy małe, duże, Ale miłość- kiedy jedno spada w dół, Drugie ciągnie je ku górze"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.