Kocham...
Z myślą o A.R.
„Kocham”... Nie wiem już co to
znaczy?
Myślałem, że z tym słowem życie potoczy się
inaczej.
Myślałem, że jeśli będę kochać to kochany
będę,
„Kocham”... Myślałem, że to
każdy mówi szczerze...
Kolejny raz się przejechałem,
Kolejny raz od życia w kość dostałem,
Kolejny raz życie mi powiedziało,
Żeby moje serce puste zostało...
Tylko skoro puste to dlaczego tak
krwawiące?
Dlaczego wciąż tęskniące, dlaczego
bolące?
Dlaczego życie na samotność je skazało?
Dlaczego znów tak być miało?!
Mimo, że wszystko układało się po myśli
mojej,
Mimo, że moje serce pokochało serce
Twoje,
Mimo, że byłem tak szczęśliwy,
Zabrał mi szczęście los złośliwy...
Znów bez nikogo zostałem,
Znów... mimo, że tego nie chciałem,
Byłaś wszystkim co miałem,
Byłaś kimś, kogo naprawdę pokochałem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.