Codzienne Błaganie...

Moje uczucia-prosto z serca.

Usiadłam przed swoim fortepianem,
zagrałam piosenkę naszych marzeń.
W niej ja i Ty spełnialismy najskrytsze sny.
Czułam szczęścia w duszy krzyk!
Teraz wiem ,że nie ma już nic.
Po fortepianie puste miejsce.
W sercu Ty i nikt więcej.
Widzę za oknem Jezusa cień.
Boże pomóż i życie me zmień.
Błagam twe serce , błagam swą duszą.
Moje łzy skały poruszą lecz mój krzyż nie zmieni nic...
Proszę o szczęście , proszę o chwilę zbawienia.
Naprawdę Panie już nie wiele jest do zrobienia.
Miłość jest tylko Twojej dłoni świętej potrzebny jeden gest...

Kocham Cię. Na wieki jesteś Ty w sercu mym... Boże modlę się i do Ciebie składam ręce nie chce nic więcej...daj mi szczęście z nim. Jacuś...

autor

Esperanza

Napisany: 2007-01-08 Dodano: 2007-01-08 16:52:38

Ten wiersz przeczytano 374 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie