Codzienne Szczęście
Każdy z nas ma swe marzenia
gdzieś głęboko w nas ukryte,
skrzętnie skrywane tęsknoty
lub wrażenia już przeżyte.
Jeden lubi patrzeć w kosmos
o wszechświecie marzy skrycie,
chcąc wśród planet nieznajomych
pozaziemskie znaleźć życie.
Szczęściem są dla innych pola
wiatr tulący zboża łany,
zapach lip i łąk wieczorem
to ich obraz malowany.
Ania kocha fal rozmowy
piasek plaży pod nogami,
zachód słońca oglądany
na spacerach wieczorami.
Ja uwielbiam taflę jezior
gdy w szuwarach dzień się budzi,
ptactwo wita się z jutrzenką
i nie słychać głosów ludzi.
Inni lubią gór przepaście
echo w dolinach drzemiące,
i na halach pod wierchami
stada owiec się pasące.
Niekoniecznie by to kochać
trzeba duszę mieć poety,
sztuką widzieć barwy tęczy
w czerni znaleźć jej zalety.
Komentarze (19)
Z przyjemnością przeczytałem. Pozdrawiam.
Bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Bombowy wiersz. Zabrałeś mnie w podróż wspaniałą.
Góry, morze, jezioro, pole a nawet inne planety.
Dziękuję i pozdrawiam.
piękny wiersz...bardziej refleksyjny i prawdziwy:)
miłego
:)
"Niekoniecznie by to kochać
trzeba duszę mieć poety"
To prawda
Bardzo mądry wiersz . Pozdrawiam ciepło i życzę miłego
wieczoru.
Codzienne szczescie to te najpiekniejsze:)
Pozdrawiam, Gregcem:)
Dzięki za poprawki i ocenę
Zatrzymała mnie Twoja ostatnia strofa. Zmusza do
refleksji.
Popzdrawiam
bardzo fajnie malowany, dla każdego inna barwa :)
PS.Masz literówkę "Ania kocha fal zozmowy"-chyba
"rozmowy"
Dobry temat - ile istot, tyle dróg do szczęścia;
nieraz jest dylemat - i braknie pojęcia do właściwego
wyboru - jakiego ono jest koloru?
Oj, Gregcemie, przyznać muszę,
poetycką masz ty duszę.
Przecież nie każdy, niestety,
w czerni znajdzie jej zalety.
Ty przyrody głos rozumiesz,
słowem pięknie rzeźbić umiesz.
Miłego dnia.
Jak zwykle cudownie,każdy inaczej patrzy na
świat...miłego dnia.
Cieszyć się liściem na wietrze
i makiem pośrod kąkoli
znaleźć swoje szczęście
nawet kiedy boli.