Codziennie..
Codziennie szukam słów w mojej głowie
codziennie gdy wiersz piszę myślę o
tobie
każdy z nich tobie jest poświęcony
piszę co bylo, o sercu stęsknionym
Każdym wyrazem jaki powstaje
spisuję miłość i ilość marzeń
wiem nierealne to moje kochanie
wciąż jednak piszę o miłości ,
rozstaniu..
Nie mogę mówić o swym uczuciu
powstają wiersze czytaje je ludzie
czasem ktoś wzruszy się czytając słowa
czasem uslyszę brawo ,więc piszę od nowa
Byłam dla ciebie słońca promykiem
dziś się odsuwasz, czy byłam nikim?
tak wiele we mnie zmieniłeś
byłeś tak malo przez jedną chwilę
Co nierealne prawdą się stało
mieliśmy miłość i to się działo
tak dwoje różnych ludzi się spotkało
i tyle sobie zaofiarowało
Byłeś mi sterem, serca bohaterem
moją radością--wielką miłością
wszystko zabrałeś co było pięknego
jestem pusta dnia każdego..
Dzień mnie przytłacza, nie daję rady
nocą uciekam do snu.. do marzeń
być moze kiedyś kochać przestanę
kiedy to będzie?.... czas to pokaże
Tobie.. K
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.