Coraz mniej nas w nas
Znów spóźniasz się na kolację
już conajmniej 20 minut
biegną sobie leniwie wakacje
czyźbyś znowu poszedł do innej
ja tu oczy z łez wypłakuję
i odgrzewam już 3ci raz
kiedyś zastaniesz drzwi zamknięte na
klucz
bo coraz mniej nas
w nas
Komentarze (5)
Miłość nie zawsze przynosi nam samą radość, czasami
bywa więcej w niej bólu. Smutny ale ciekawy wiersz i
dobrze się czyta. Pozdrawiam:)
Pewnie,zatrzaśnij draniowi drzwi i walnij patelnią,(ja
bym tak zrobiła)he,he...bardzo ładny wiersz choć
smutna historia...pozdrawiam serdecznie...
Czasem brakuje iskry, wchodzi rutyna, wtedy wszystko
sie gubi, powolna smiercia umiera.
dość tragicznie to brzmi ale za to jak poetycko w
słowa ubrane... bardzo, bardzo ładny wiersz
czasami i miłość umiera powolną śmiercią i jest to
bardzo smutne bo przysparza na cierpień