Córeczko
Mówisz że życie jest puste i szare,
że nie ma dla ciebie przyszłości.
Cóż mogę na to powiedzieć ?
Cóż dać Ci oprócz miłości ?
Widzę twe oczy, takie zmęczone i smutne
Myślę - nie , ja nie wierzę że życie jest
tak okrutne.
Myślę- to moja wina!
Zbyt mało czasu Ci poświęciłam !
Byłam szczęśliwa , że jesteś -
lecz gdu mówiłaś, ja nie słuchałam.
Teraz uciekasz, rzucasz się w otchłań
ciemną,
teraz ja proszę - przyjdź, porozmawiaj ze
mną .
Co mogę Ci powiedzieć ?
Że jest mi przykro, przepraszam , czy mi
wybaczysz ?
Mogę tylko obiecać, będzie lepiej.....
zobaczysz .
Musisz uwierzyć, życie jest piękne,
choć czasami sprawia wiele przykrości,
ale za każdym jego zakrętem
czeka się wiele radości.
Odrzuć swe lęki ! Spójrz śmiało w dal
ciemną
Będę zawsze przy tobie, pomogę , doradzę
Tylko rozmawiaj ze mną.
Nie mów że życie jest puste i szare,
że nie ma przed tobą przyszłości
otwórz oczy, rozłóż ramiona.
Rzuć się w wir życia, miłości.
Wysłuchaj co chcę Ci powiedzieć,
nie są to wielkie mądrości,
lecz tylko to mogę Ci dać oprócz mojej
miłości,
Córeczko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.