coś......
umknęło coś
między westchnieniem
tłumiona złość
spłynęła na ziemię
kolejny dzień
trącony smutkami
zaplątał się
między wierszami
i z gniewnej sieci
próbuje wydostać
do swoich dzieci
zbłąkaną postać
umknęło coś
między westchnieniem
tłumiona złość
spłynęła na ziemię
kolejny dzień
trącony smutkami
zaplątał się
między wierszami
i z gniewnej sieci
próbuje wydostać
do swoich dzieci
zbłąkaną postać
Komentarze (4)
ciekawy oraz nieodkryty na swoj sposob ;)
(ostatnia zwrotka - próbujęęęęę) a reszta tajemnicza
i dlatego pociagający wiersz do rozmyślań.
To coś? a Może to był ktoś... kto to wie?..
Zawsze możesz odkryć co to jest i tylko Ty to możesz
zrobić...
Nieokreślone coś. Ładny, kompozycja ciekawa, treść
też. Podoba mi się.