"COŚ"
nienarodzonym
Cieszył się
że to już niedługo
-jak tam jest
myślał
było mu coraz ciaśniej
chciał już oderwać się
od bezpiecznej pępowiny
doczekał
-słyszał tylko krzyk matki
zawiódł się
-wylądował w koszu
na śmieci
Nie oceniam,nie pytam dlaczego?
autor
madadorax0408
Dodano: 2015-05-04 15:46:59
Ten wiersz przeczytano 2716 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
mocne, ale nie nienarodzonym tylko zabitym i też nie
oceniam, ale jestem za karą śmierci. Pozdrawiam
(wkleiliśmy bardzo skrajne w temacie wiersze)
Dobrze że o tym piszesz.
"nie długo" myślę, że... niedługo
Dziękuję za komentarz :)
...
Ważne!
Pozdrawiam
Też "Nie oceniam,nie pytam dlaczego?".
Dziękuję za wizytę i komentarz
Dzięki za wizytę u mnie,
no i dodam,iż dałam punkt u Ciebie,
widzę,że ktoś o tym zapomniał,
ja jeśli nie daję głosu,to o tym informuję,pisząc
czemu tak jest.
Pozdrawiam raz jeszcze
tragedia, ale cóż, w dzisiejszych czasach to chyba
staje się powoli "normą", coraz więcej zwolenników
aborcji, porzucania dzieci. Świat schodzi na psy.
Pozdrawiam ;)
Bardzo smutne a wręcz tragiczne. Brakuje mi słów.
Pozdrawiam
To tragiczne! niektórzy wciąż twierdzą, że to nie
człowiek, tylko "coś"
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutny obraz, wręcz tragiczny! Nie wiadomo co pchnęło
matkę do tego nieludzkiego czynu, ale ja nie oceniam
ludzi, o których nic wiem' od tego jest Bóg i jej
własne sumienie. Pozdrawiam.
Bardzo wymowny i wstrząsający przekaz,niestety życiowy
również.
Ta życiodajna rura,nie do końca mi się podoba,chciał
się oderwać od życiodajnej żywicielki,albo coś w tym
sensie,nie wiem...
Pozdrawiam serdecznie.