"COŚ"
nienarodzonym
Cieszył się
że to już niedługo
-jak tam jest
myślał
było mu coraz ciaśniej
chciał już oderwać się
od bezpiecznej pępowiny
doczekał
-słyszał tylko krzyk matki
zawiódł się
-wylądował w koszu
na śmieci
Nie oceniam,nie pytam dlaczego?
autor
madadorax0408
Dodano: 2015-05-04 15:46:59
Ten wiersz przeczytano 2715 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Witaj właśnie na tematy drastyczne boimy się pisać aby
nie wylano na nas wiadra pomyj jak uczyniono u mnie
pod wierszem"Wyznanie noworodka" GRATULUJĘ ODWAGI I
DZIĘKUJĘ .Pozdrawiam serdecznie.
refleksyjnie i tragicznie, pozdrawiam
ładnie
a mimo wszystko To przecież Ktoś
wiersz zatrzymał,
reszta : milczeniem
Pozdrawiam majowo z uśmiechem:))))
Bardzo smutna i wstrząsająca miniaturka:) Dziękuję za
wizytę i miły komentarz
Wstrząsający tekst. I aż głupio napisać, że wiersz
jest dobry. PS. Który to wiersz, o podobnej tematyce
do mojego - chętnie przeczytam.
wow, smutno
nie mam słów :(
choćby dlatego że nawet złym ludziom zdarza się
żałować. pozdrawiam
Smutny, choć ważny temat! Pozdrawiam!
Ojej, aż strach pomyśleć.
Wiersz bardzo porusza. Coraz częściej tak się zdarza.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutny wierszz.
Bolesna prawda. Pozdrawiam.
Aż się wzdrygnąłem w finale-nie umiem myśleć o tym a
co dopiero pisać.Zgadzam się z Globusem jednak że
pisanie o tym jest potrzebne.Dobrego dnia.