Coś o niczym
opętani ludzie tego świata
dzis złączyli się, by dać życie umarłym
tańcząc wokół ogniska zobaczą to,
co niewidzialne
śmierć zatoczy dziewięć kręgów,
a życie stanie się fikcją
zatańcz ze mną ten ostatni raz
póki jesteśmy prawdziwi
póki człowieczeństwo jest esencja
istnienia
w dniu klęski padnę na kolana
i złoże pokłon fantomom mej duszy
napiję się z kielicha nadzieji,
a ostatnią kroplę krwi przeleję do morza
zostanę do końca sobą
chociażby świat chciał mnie zniewolić
nie poddam się bez walki
może kiedyś,
ale napewno nie dziś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.