Cóż z tego..
Cóż z tego mam,
że Cie mam,
lecz tylko daleka,
Cóż z tego,
skoro sam,
nie moge dotknac,
czyś jest jawą,
czyś prawdziwa,
Twe piekno oniesmiela,
Twa prostosc, przytłacza,
Jaskrawosc wzroku,
oslepia,
Cóz mi z tego,
skoro nigdy nie doznane,
Twoje względy,
kiedy nigdy nie zobacze Ciebie w pełni,
Smutno mi Boże,
na mysl rozłaki wiecznej,
gdzie schyłek dnia ku koncowi sie mieni,
gdzie czas midowy, w odchlań dzis
wplecieni,
My tacy inni,
My tacy niewinni..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.