Cóż to za jegomość?
jestem pewna ,że wszystkie dzieci i te duże i małe znają go doskonale
wziął swoją miotełkę i liście pozmiatał
zerwał też ostatnią nić babiego lata
postrząsał jagody i orzechy z drzewa
jest groźny nie tylko gdy jesień
dojrzewa
gwiżdże w gołych krzewach i trawach
zmrożonych
jest szybki i zimny wieje z każdej
strony
kroplom deszczu mówi spływajcie po
szybach
on wiatrakom skrzydła zawsze uszczęśliwia
moim wnukom: Filipkowi i Zosi :)
autor
aanka
Dodano: 2010-11-20 12:04:48
Ten wiersz przeczytano 1623 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Dobrze się czyta i ładny.
Ciekawy wiersz, bardzo tajemniczy i zagadkowy.
Przyjemny w odbiorze. Myślę, że dzieci i nie tylko one
będą z niego zadowolone. Pozdrawiam:)
Zagadka, przypomniałaś mi dzieciństwo, uwielbiałam
zagadki:)
Ladny wiersz, nie tylko dla dzieci...;))
No nie będę ubiegać dzieci z odpowiedzią, przecież one
też wiedzą, toteż odpowiedzą.