ćpun
jestem na odwyku od 4 lat...
Jesteś jak narkotyk
wiem że mnie zabija
lecz sięgam po niego
DLACZEGO
przedawkowanie grozi śmiercią
lecz nie chcę Cię z umiarem
już spróbowałam
i rozumiem
zostanę ćpunem
za karę
autor
ewaes
Dodano: 2012-11-30 07:25:28
Ten wiersz przeczytano 742 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
oczywiscie mnie tez odurzala milosc wielka milosc
narkotykoow tez nigdy nie bralam jestem na odwyku od
tej wlasnie milosci ale jak kazdego uzaleznionego
okropnie mnie ciagnie by siegnac ponownie...
Witaj ponownie!
Wróciłam tu, żeby Ci pogratulować rzucenia nałogu.
W swoim komentarzu napisałam, że też ćpam. Zapomniałam
ćpam wziąć w cudzysłów i wyszło na to,
że zażywam jakiś narkotyk. Otóż nigdy nie ćpałam,
jedynie użyłam tego słowa w przenośni "ćpam soki
miłości". Jestem abstynentką, ale pamiętam smak
alkoholu i tytoniu.
Cieszy mnie Twoje szczere wyznanie. Życzę Ci
wytrwałości i pogody ducha. Oby tak dalej!
Pozdrawiam, miłej spokojnej niedzieli:))
Miłość jak narkotyk..lecz nie istnieje tu strzał
złoty.
Pozdrawiam
trudny temat poruszasz to dramat
ale powinno sie o tym pisac
Pięknie pokazałaś ten dramat. Słowa warte chwili
zastanowienia. Pozdrawiam:)
ciekawa metafora, miłość faktycznie może uzależniać,
zabić też...
Podobami się taka miłość. Pozdrawiam :)
Wymownie:)Pozdrawiam.
Bardzo wymowna miniatura. Miłego dnia.
Miłość, jak narkotyk...
Podoba mi się:)))
Fajna miniaturka :)
wiersz z 2008 roku...jestem na odwyku od 4 lat...
Miłość potrafi uzależnić, ja też ćpam;)))
Ewuniu, serdecznie pozdrawiam.