Cud
Gdy na stole zabrakło
weselnego wina,
Tyś cud dla nich uczynił,
jaka to przyczyna?
Gdy ja prosiłam o cud
Ciebie Panie...
Tyś milczeniem wzgardził
to moje wołanie.
I nie wzruszyło Cię
matki błaganie
o parę słów
''Niech cud się stanie,,!!!
Jak mam porównać
to moje istnienie...
czy świat się zmienił?
czy ludzkie pragnienie?
I nadal nie wiem
gdzie tkwi ta przyczyna
Czy w prośbie o życie?
czy w pragnieniu wina.
Komentarze (10)
przejmujący wiersz...i pytania do Boga..i brak
odpowiedzi...
Wierszem wrazac swoj bunt, kierujesz pytanie do Boga,
dlaczego, gdzie tkwi przyczyna. Bo kiedy tracimy
ukochana osobe, klocimy sie nawet z Bogiem lub tracimy
wiare w Jego istnienie. Gdzie byles Moj Boze, ze
pozwoliles na to? A tak naprawde to czas i tylko czas
powoli zabliznia rany. Ale trzeba go duzo i trzeba
wytrwalosci i innych dobrych serc, ktore wspomoga.
Wiersz wieje smutkiem, ale w smutku tym jest piekny.
wiersz ładny..smutkiem przeplatany, a wiara w
Boga..zwątpienie zdarza się ....
jednak wracamy bo bez Niego ani kroczku nie
uczynimy...cuda się zdarzają....tak jak w Kanie
Smutny ten " Cud" ale taki prawdziwy. My jesteśmy
tylko ludźmi, którzy marzą, kochają, wątpią. Wszak
wszyscy kierujemy do Niego swoje prośby, wahania,
smutki, a On nas omija. Dlatego nieraz w Niego wątpimy
i nie bardzo wiemy już czy istnieje. Jak sądzicie? Czy
jest Bóg skoro pozwala nam wątpić w siebie?
piekny wiersz przepełniony tesknota za kimś kogo nie
ma tu ale jest tam w niebie i z gory patrzy na ciebie
tak chciał bog chciał zebyś przesła probe wiernosci i
wiary
To, co przyczynilo sie do napisania tego wiersza,
musialo byc nieszczesciem nieogarnionym ludzkim
mysleniem... Nawet sobie nie chce wyobrazic tego. A
Bóg? Mimo wszystko czuwa...
Smutny wiersz,ja tez zadaje sobie takie pytanie ,
tylko brak na nie odpowiedzi.
Trudne pytania zadajesz - być może kiedyś dostaniesz
odpowiedź... Czasem po prostu musimy przyjąć to, co do
nas przychodzi i czekać na zrozumienie...
nie tylko twoich próśb nie słucha,też często zadaję
sobie takie pytanie...bardzo mi sie podoba to co
napisałaś...bardzo smutne ale taka jest prawda...a
ludzkie pragnienia?...każdy chciałby być
szczęśliwy,zdrowy i żeby wszystko było ok..ale cóż...
Bardzo ciekawa interpretacja cudu , pytanie na końcu
mnie zaskoczyło;-)dobry wiersz.