Cud
W cieple oddechu wreszcie
dojrzewam i słońcem grzeję
przybieram postać jak
z bajki czarodziej
bo miłość unosi i kusi
zarazem w bezdechu słów
w dreszczach bezwładzie
a potem gna przed siebie
przez krzyk rozkoszy
w głębiny codziennego
życia sprowadza wszystko
do czego? Może cudu?
to cud...
autor
m13m1
Dodano: 2012-07-01 00:25:24
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
hmmmm - cud powiadasz, cudeńko nawet jeśli dojrzałaś,
więc teraz tym bardziej powinnaś na siebie uważać.
" Z imaginacji pochodzi najwieksza czesc tego
wszystkiego , co pospolstwo nazywa cudami, wizjami i
czarami"/Pierre Charron /
Pozdrawiam cieplutko.