Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z cyklu: życiem pisane „Bądź tu...

Gdyby się komuś przypomniało, że też ma podobny temat, myśl, wspomnienie... z uśmiechem dodam: Warszawa 2013 r autentyczne zdarzenie...;-)




Obudziło mnie o świcie
prozaiczne szare życie
kłótnia obok tradycyjna
on jej miłe słowa sączy
ona ciuchy mu wyrzuca
znów walizki nie dołączy
garderobę znam na pamięć
oooo dokupił pare gaci...
ludzie błagam miejcie litość
jak już wstydu nic nie macie...

bo za oknem blady świt
łóżko ciepłem jeszcze nęci
a na klatce taki szum
jak by film Bareja kręcił
oczy snem zasnute mam
mózg leniwie też pracuje
tylko słuch od lat ten sam
na głupotę reaguje...

jak wypadnę zza mych drzwi
kilka słów z gatunku soczystych
zbaranieli pierwszy raz
wracam do pieleszy czystych...





autor

sari

Dodano: 2020-02-08 09:28:08
Ten wiersz przeczytano 1352 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (63)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niestety. Wątpliwa przyjemność "posiadania" sąsiadów.
A Bareja wiecznie żywy... na klatkach schodowych też
:-)

Bardzo mi się wiersz podoba :-) Pozdrawiam ciepło :-)

sari sari

Gabi i dla Ciebie również życzę miłego dnia :-)

GabiC GabiC

Refleksyjny, dobry wiersz.
dobrego dnia sari:)

sari sari

Aniu specyficzna para była z nich ;-)))
Miłego dnia życzę

promienSlonca promienSlonca

Witaj Anno.
Ciekawy przekaz wiersza, jak i reakcja Peelki, na
kłótnie.
Tych dwoje powinno nauczyć sie rozwiązywać problemy i
nie zakłócać spokoju innym.
Nauczyć się też kultury , wspólnego zamieszkiwania
wśród innych lokatorów.

Pozdrawiam serdecznie.;)

sari sari

Bo ja Waldku bywam miła ;-))))

waldi1 waldi1

super ...przeczytałem jest tu miło ... bardzo miło ..,

sari sari

Grażynko to prawda :-)

sari sari

Halinko nie raz zabawni byli ;-)

sari sari

Marianie rację masz. Dobrą decyzję podjąłeś ;-)

sari sari

Tsmat obawiam się że ta para nie była zwykła :-)))

sari sari

Broniu za pierza też się brali ale pisać wstyd o tym
:-)

sari sari

Andrzeju mnie oni ciagle śmieszą ;-)

wolnyduch wolnyduch

Taka pobudka o świcie może wkurzyć,
zatem się peelce nie dziwię, iż parę soczystych słów
się wymknęło...
Wszędzie zdarzają się pobudki, bywa, że jest to głos
wiertarki,jak dla mnie straszny, bywa, że sąsiedzi
balują do 3-4 ej nad ranem i muzykę głośno puszczają,
niby jest straż miejska, ale to nie jest fajne sięgać
po tego typu środki...
Miłego dnia Sari/Anno życzę i cudownych sąsiadów bez
wad oczywiście, którzy w niczym Tobie wadzić nie
będą...

Halina Kowalska Halina Kowalska

Zycie z takimi sąsiadami to udręka...wiersz bardzo
realistyczny niczym scenariusz komediowy...pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »