CYT.... o poranku
CYT …..O PORANKU
Dziś w nocy, czary-mary, w świerszcza się
zamienię.
I na pocztowym gołębiu szybciutko okrążę
ziemię.
Tylko mi nie mów mój drogi, że sama nie dam
rady,
Siedząc na parapecie , porannej Ci grać
cykady.
Gdy świtem otworzysz okno, to ja się
postaram w mig,
Pocierać skrzydełkami i słodko brzmieć: cyt
cyt
cyt……………..
.......może mnie wtedy przygarniesz?
autor
ROZTRZEPANA
Dodano: 2005-03-12 00:35:59
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.