u czarownicy
wrzućmy do kotła
pukiel czarnych włosów…
nie, lepiej blond
dodajmy niebieską tęczówkę.
potrzeba trochę smoły
dla przyciemnienia
kilka magicznych słów…
czy jak kto woli mamrotań
napój gotowy… zatem
do dna!
oj, przepraszam,
zapomniałam dodać
nalewki z róży (dla smaku?)…
wypite? zapłaciłaś przed chwilą
łopata gratis
autor
ankaanka
Dodano: 2006-01-12 18:42:17
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.