Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

czas


Tysiąc lat i tysiąc dni czekam
Tysiąc godzin i milion otwartych drzwi
do wieczności
Mogę przeżyć dziesiątki żyć
Przepłynąć ocean czasu
Wspinać się po nieskończonych schodach
Do wieży Twej duszy
A z każdym krokiem jestem coraz dalej
Od Ciebie
Mogę wylać miliony łez
Wsłuchać się w miliony oddechów
Lecz wszystkie oddam za ten jeden
Setki imion lecz żadne nie przywoła Ciebie
Tysiąc dni i tysiąc lat czekam
Będę szedł miesiącami po drogach wśród pyłu
Szukał Cię wytrwale na ścieżce zwątpienia
Jeden ust dotyk będzie mi nagrodą
Jeden uśmiech słońcem wśród ogrodu cienia
Bo wciąż Cię kocham
Wciąż tęsknię za Tobą
Będę Twym słowem aż usłyszę kocham
10.08.2009

autor

Stell

Dodano: 2009-08-11 00:21:47
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

Beata K. Beata K.

piękne! poruszające, pełne uczucia...pozdrawiam

ula2ula ula2ula

wymowny najpiękniejszy bo sercem i duszą szczerze
spiewa Pozdrawiam ciepło

anastazja anastazja

bardzo piękny wiersz,dobry z Ciebie człowiek,skoro
piszesz takie wzruszające wiersze,pozdrawiam+

Tessa50 Tessa50

Czuję się w tym wierszu wielką potęgę Twojej Miłości i
jak Ona przesłania Ci wszystko inne.Piękne, głębokie i
wzruszające. Drogi Stell.Nawet nie wiesz ile to dla
mnie znaczy co napisałeś w komentarzu. Jesteś cudowny,
bo szczery i nie żądasz ode mnie ,abym nie pisała tak
szczerze.A ktoś mi to zarzucił i zabolało mnie
to.Poczułam się zaś, jak ktoś gorszy od innych.Pięknie
to przekazałeś i z całego serca Ci dziękuję, niech Ci
los odpłaci szczęściem, którego pragniesz. Serdecznie
pozdrawiam :)))))))))))

Biala dama Biala dama

Niesamowity krzyk miłości, czas dla niej nie istnieje.

Zyta Zyta

Ogromna kosmiczna miłość i samozaparcie. Zyczę
powodzenia.

ILL ILL

czytałam i ... przypomniał mi się wiersz H.
Poświatowskiej niech on będzie komentarzem:Poprzez
uśmiech
do mnie przyjdziesz
przygryzłszy wargi
gdy już spłoniesz
w zielonym ogniu książek

moje ręce
przytulą cię
okrytego
kurzem dróg których nie przeszedłeś

ciemne tajemnice istnień
wypijesz z moich ust

i na moim ramieniu
wyliczysz
ile jest nieskończoność mnożona przez wieczność

liczydłem znakomitym
będą niepoliczone włosy

piersi - złote połowy
ziemi która jest twoim domem
i ulice wszechświatów
po których idziesz lekko
moje nogi przed tobą

tak będziesz zgarniał wiedzę
nieprzebraną zamkniętą
w rytmie mojej tańczącej krwi

kasztel kasztel

Ciągoty oddech wstrzymują i dołują. I pomyśleć, że to
chemia tak ściemnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »