Czas kieszenie zaszyć
Ci co ciemności oczekują,
co śpią na walizkach,spakowani.
Rzadko do nieba bram docierają,
łupami życia przeładowani.
Nawet najdroższej marki trumna,
luku bagażowego wszak nie ma.
Po nas tylko pamięć zostaje -
a cała reszta to zwykła ściema.
I z żadnej swej złotej karty -
kont bankowych nie przetransferujesz.
Bo tylko z jednym obolem w ustach,
w łodzi Charona się za musztrujesz.
Przeto kieszeni fałdy rozpruj,
zbierz żebraków i dusze tułacze.
Rozdaj każdemu część swego życia -
może ktoś wtedy po tobie zapłacze....
Komentarze (19)
wielka to prawda i dobrze, ze o tym piszesz bo jakże
często przekonujemy się o tym za późno,
ale cóż taka natura człowieka wciąż czegoś pragnie,
pożąda
mądrze prawisz!!
Bardzo trafna refleksja. Lepiej pięknie żyć niż ciułać
i ciułać. Pozdrawiam.
Do grobu nic ze sobą nie zabierzemy.