Czas łaskawy
Gdy Amazonki szły do boju,
To niosły w rękach swych oręże.
Dziś, kiedy mamy czas spokoju,
Usta ich krzyczą - ból zwyciężę.
Gdy Amazonki coś broniły,
To własne zdrowie odrzucały.
Dziś je cenimy z całej siły,
Jako ten skrawek szczęścia mały.
I każde daty utwierdzają,
W tych historycznych potwierdzeniach.
Że Amazonki prawdę znają,
Że warto taki ruch doceniać.
Czy powstał dzisiaj, czy przed laty,
Każdy zasługi wielkie wnosi.
Tradycją przecież jest bogaty,
O litość nigdy nie poprosi.
Gdy Amazonki szły do boju...,
Teraz też robią szum dla sprawy.
Zwłaszcza, że mamy czas spokoju,
Chociaż nie zawsze czas łaskawy.
Komentarze (4)
niestety nie dla kazdego takim jest
Pięknie i mądrze napisane.
Pozdrawiam
a cóż to za komentarz ten po spodem?????
wiersz piekny o walce o zdrowie ile kobiet walczy
wokół mnie i pieknie ze ktoś potrafi to tak ładnie
ubrać w rymy..pozdrawiam:)
Witam,
a pana Kurusia to wybrały sobie na wiceprezesa ot tak
dla podtrzymania gatunku,czy może też tylko jedną
pierś posiada? :-(