Czas leci
Czas leci
A ja tu siedzę
Sama jak kołek,
zagłębiona w marzeniach
Które nigdy się nie spełnią.
Nie potrzebuje litości
Od takich ludzi jak ty,
Nie potrzebuje pocieszenia
Od ciebie...
Wiedz że zawsze będę silna
Mimo wszystko
I ty tego nie zepsujesz...
Chciałabym czasem być ptakiem
I odlecieć jak najdalej stąd.
Tu jest piekło
a dalej niebo,
mi pisane jest piekło
a tobie niebo.
Czemu tak jest?
Niesprawiedliwość sięga granic.
Gdy to się zmieni
mnie już nie będzie na ziemi,
tylko będę ptakiem
i odlecę jak najdalej stąd...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.