czas i myśli
Jakby czas był myślami
biegnąłby lub stał
Biegnął kiedy złość przeszywa uczucia
A stał gdy serce radosne
Niemożnabyłoby zgubić czułości ani zagubić
oddechu który życiem
Lecz cóż niestety to jest jak bajka
napisana i wyrysowana przez umysł
krwawiący
Muzyka z fortepinu płynąca
z najpiękniejszego z instrumentów
który daje nadzieję
Niestety nie potrafię na tym
wygrywać melodii a gdy naciskam
zmęczonymi palcami poszczególne klawisze
dżwięków które
znaczą wszystko
płaczę
Bowiem tylko fałsz i wystukiwania
nierytmicznych całkowicie zgnitych
odczuć
Odczucia braku i zguby i zagubienia
Odczucia pustki i pragnień ważnych
pragnień które mogą być wstęgą
kolorową jak tęcza dająca ukojenie
Wrócić i zapomnieć
zacząć i nie robić wczesnych
gorzkich żalów sprawiających
wyrzuty wszystkich wartości
które niegdyś mi nadane
By trwać nie w rynsztoku i
zakolu błędów
Nie potrafię zbyt dużo
A tak mało czasu
.........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.