Czas na przestrojenie
udało się
złapałam je
w ciepłym
piasku
zamkniętym
w butelce
w bransoletce
z bursztynów
utkanej
w muszli
szumiącej
zaklęte
w ostatnich
dniach jego
okno
otworzę
łyknę garść
ciepłych promieni
wciągnę głęboko
powietrze
i oddam
hołd
złotej jesieni
autor
anatea
Dodano: 2009-09-21 08:15:35
Ten wiersz przeczytano 909 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Chyba zrobię to samo i się uśmiechnę :)
Pięknie opisałaś jesień.
No wreście ktoś zauważył jesień , tę kolorową,pachnącą
i spacerową, brawo.
Piękny hołd jesienny,pozdrawiam