Czas pokonał nas
Dopiero północ,
a ja znów wyrwana ze snu
z oczu leja się łzy,
serce z rozpaczy krzyczy
i tylko pustka może przytulić mnie,
bo ty odszedłeś,
niema już Cię.
Rano parzę tylko jedną kawę
drugie nakrycie,
zbędne jest
i tylko smutek w sercu został,
bo naszego życia,
nastał kres.
Pamiętam blask księżyca, ciepły delikatny
wiatr,
patrzyłam w Twe cudowne oczy,
dziś już wiem,
ostatni raz.
Czas tak łatwo nas pokonał
nie zostało mi już nic,
tylko zdjęcie ściskam w dłoniach
na wspomnienie tamtych dni.
Komentarze (3)
ładny wiersz
spoko podoba mi się
oj jak smutno...iskiereczka Ci zoatała zapałeczko więc
się nie tak martw.