CZAS POŻEGNANIA
Nie płacz kochana,ja tu powrócę
bo serce moje zostawiam z tobą,
nie płacz koteczku,wiesz,że cię kocham
jesteś mi bardzo bliską osobą
będę codziennie myślał o tobie,
wspominał chwile wspólnie spędzane,
ławkę w alei śpiących kasztanów
a na niej serce twe,wydrapane
miłość prawdziwa nie jest na chwilę
to tak,jak zima,wiosna czy lato
zawsze są przy nas,zawsze są z nami
a jej owocem jest- mamo,tato
dlatego nie płacz bardzo cię proszę
chcę byś uśmiechem mnie swym żegnała
błękitem nieba,pełnią księżyca
swym pocałunkiem obdarowała.
Komentarze (10)
widzi mi się:))))
Pożegnania możemy ukazywać w różnych pryzmatach
mhmmmm ponieważ jego idea różna też bywa...Ty w
swoim wierszu ukazałeś nam pożegnanie życiem pisane z
kawałkiem czasu...mimo że to pożegnanie i we łzach
jest to ma coś w sobie że człowiek zanurzył się w tym
wierszu jak w wietrze który wieje od morza lub w
szumie łąk...Pozdrawiam serdecznie:)
powtórzę... Słodki tekst nawet całkiem całkiem
dobry:))
Słodki tekst nawet całkiem całkiem dobry:))
witaj, strumień miłości wlewasz do pycharu szczęścia.
bardzo ładny wiersz i ładnie napisany. pozdrawiam.
Romantycznie, ładnie ;-) Pozdrawiam cieplutko ;-)
Kto na ławce wyciął serce....teraz już wiemy, wiersz
ciepły w odbiorze, wiele sprawić może.
smutne rozstanie gdy serc kochanie...
pożegnania są trudne...ale te na zawsze...a gdy powrót
jest możliwy- to tylko w tęsknocie oczekiwanie
potęguje miłość...ładny wiersz, wiarygodny....
pozdrawiam...
słodkie słowa o uczuciu które jest a odchodzi Wiersz
piękny na otarcie łez ale czy serce zadowoli? Dobrze
napisany Ma ton romantyczny bo trauma w nim wzniosła
Pozdrowienia