Czas relaksu się zakończył
Taki sobie tekst
Relaks się zakończył,
kac gigant doskwiera.
Można się wyleczyć,
dzisiaj jest niedziela.
Kto się gdzie obudził,
nie będę już pytać.
Możne na spacerek,
powietrza połykać.
Kac niemiłosierny
o Boże mój drogi,
jak tu iść na spacer,
bezwładne są nogi.
Głowa też się kiwa,
i w lewo, i w prawo,
zamiast spacerku,
piwko by się zdało.
Albo choć rosołek,
ze swojskiej kury,
wtedy podniesiesz,
głowę do góry.
Człek chory, zrzędzi,
markotny się staje,
jak otworzyć oczy,
po takim nadmiarze.
Dobre słodkie winko,
na zdrowiu zyskuje,
każdy jest wesoły,
i dobrze się czuje.
Oczywiście to żart. Miłego dnia
Komentarze (64)
Super!
Świetny wiersz
wprawia w dobry nastrój;)
he he podoba mi się :) pozdrawiam :)
żart fajny
Olu miła wspaniale ,pozdrawiam
falach, znaczy sie :)
HAhahhahaha:))))
Moja poetka!!!
nadajemy na tych samych fakach,
szkoda że jestem zajęty(ale tylko na chwilę)..super
satyra!
Dzięki MamaCóra. Pozdrawiam
Dobre, takie w sam raz na kaca. Fajny żart :)
i Ola na kacu DoroteK to jesteśmy umówieni w sobotę
super żart, oj, ja muszę coś zadziałaś w przyszłą
sobotę ;-) fajny wiersz :-)
Nigdy nie można być pewnym kto jest naszymi rodzicami
biologicznymi. To jedynie wie Bóg. Amen
Bardzo dziękuję wszystkim za wizytę, komentarze i
cenne rady, które pomagają mi się uczyć. Za to jestem
wdzięczna każdemu. Dobranoc
Dzięki Oxivio za radę, wiem że poprawić go trzeba,
zawsze korzystam z cennych rad. wczoraj i dzisiaj
zrobiłam sobie żart, dla poprawy humorku.