Czas stracony - czy zyskany?
Na psy świat schodzi, chociaż psy są niewinne. Czy jest w tym prawda, czy myślenie dziecinne?
Natrafiłem na ciekawe wiersze,
wysłuchałem kilku świetnych nagrań
i wątpliwość - czy ja po to jestem,
żeby co dzień do posiłków siadać?
Czyżby piętnem naznaczony rocznik?
Warto szukać tego stanu przyczyn?
Kpiący uśmiech w lustrze widzą oczy,
więc je pytam: czego sobie życzyć?
autor
staż
Dodano: 2022-02-23 16:30:06
Ten wiersz przeczytano 1402 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
mariat - Jeśli poruszy tekst albo muzyka - to czymś
naturalnym jest odniesienie do własnego życia, próba
porównania się. Pozdrawiam serdecznie.
anna - To zabrzmi jak banał, ale to różnorodność i
przeciwstawność zdarzeń - decyduje o odbiorze życia.
Bywa pesymistycznie, ironicznie i wspaniale. Dziękuję
za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
mniej pesymistycznego (ironicznego) podejścia do
życia? Życie jest wspaniałe jeśli się za bardzo nie
grzebie w jego psychice...
Moje wrażenie z tej fotografii jest tym razem trochę
dziwne. Szczególnie
z treści pierwszej strofy.
Dwa pierwsze wersy zaczęły się ciekawie a trzeci z
czwartym jakby wypadły z innej książki.
Co Autor na to? Póki co nie zaskoczyłam.
To prawda, Staszku,
pozdrawiam serdecznie.
Grażynko - Samoocena to konieczność, jeśli chce się
uniknąć spłycenia własnych dążeń. Pozdrawiam
serdecznie.
Zgadzam się z Tobą Staszku, ale też ważne znać swoją
wartość i wierzyć w siebie :) Miłego wieczoru :)
Ulu - Od czasu do czasu, niezbędne jest spokornieć,
docenić czyjś kunszt i talent, znaleźć przysłowiowe
"miejsce w szeregu". Dziękuję za komentarz i
pozdrawiam serdecznie.
z pewnością warto próbować znaleźć
czas nie tylko dla ciała, ale i dla ducha, to prawda.
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza.
Nie samym chlebem człowiek żyje, ale jeść jednak
musi...
Pozdrawiam Staszku :)