Czas upływa jak sen
https://www.youtube.com/watch?v=EpO2gky-NME
Kiedy mnie żegnałeś ciepła pocałunkiem,
jeszcze nie wiedziałam, że nie będę
twoja.
W oczach migotały ogniki tęsknoty,
płonęłam ze szczęścia, tulona w
ramionach.
Na dworcowej stacji, nie zważając na
nic,
grałeś na gitarze pieśń naszej miłości.
Ludzie zasłuchani przystanęli obok,
trochę zamyśleni, może ciut zazdrośni.
Pociąg ruszył w drogę, mijał krajobrazy.
Nagle dziwny smutek, zajrzał mi do
serca.
Łzy spłynęły z oczu, chłód otulił
płaszczem
i gdzieś jakby we mgle, usłyszałam - żegnaj
-
Tyle lat minęło, rany już nie bolą.
Czas płynie jak rzeka, swoim własnym
biegiem,
czasem tylko myśli splączą cienie
wspomnień
o nas - obcych sobie, pod tym samym
niebem.
Zawiedzionym w miłości
Komentarze (61)
wzruszający wiersz a wspomnienia bolą...
uroczego wieczorku Roma :)
Wzruszająco:}
Ładnie.
Pozdrawiam.
I ja mam takie wspomnienia...wyciągnęłaś z
cienia...Pozdrawiam cieplutko Romeczko:)
Wiersz super.
Ale komentarze, aż mi się dusza uśmiechnęła...Wielkie
dzięki każdemu z osobna, za przeczytanie i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie czytających i komentujących:-)
Piękny, ujmujący prawdę niemocy względem przeznaczenia
i chwili znamienia ... super. Plusik zostawiam -
pozdrawiam :)
tak mnie słowa tego wiersza wzruszyły
--------------------
zawiedzione miłości znów powróciły
PIĘKNY,PIĘKNY,PIĘKNY !!!! nie umiem swojego zachwytu
ubrać w słowa ... przepraszam. Czekam na kolejny.
Wspomnienia zawsze zostają, a my naprzód po
najpiękniejszą miłość. Pozdrawiam serdecznie Romo.
Zawiedziona miłość, przywołuje smutne wspomnienia, coś
co mogło się przerodzić w piękne, trwałe uczucie,
nagle się kończy, pozostaje ból, a po latach okazuje
się, że choć kiedyś nas coś łączyło to jesteśmy już
dla siebie obcy. Ładnie to ujęłaś. Pozdrawiam
serdecznie Romo :)
Dziękuję moi drodzy goście za tak piękne, wzruszające
komentarze. Pozdrawiam serdecznie życząc, udanego
tygodnia:-)
Wzruszający,piękny wiersz.Nawet nie wiesz Romeczko ile
w nim prawdy i w moim przypadku,serdecznośći kochana
moja :)
Rozstania pożegnania zniszczone i niespełnione uczucia
zawsze wyzwalają w nas smutne wspomnienia o żal
Mimo ogromnej melacholii Twój wiersz bardzo mi się
podoba
witam ...takie jest życie nie zawsze jest tak jak
byśmy chcieli najważniejsze patrzeć w przyszłość z
optymizmem ;-)
nie było mnie chwilę miałam piękną uroczystość ...a
później dopadła mnie choroba jeszcze nie jestem w
pełni zdrowa - myślę że teraz już będzie tylko
lepiej:-)
pozdrawiam serdecznie