Czasem jest za późno...
Mamy chęć na cuda
na miłość
(z niej dzieci)
a jak się nie uda
bierzemy co leci…
a potem cierpienie
i życie w impasie
gdy się to marzenie
spełnia poniewczasie.
(To już trzy lata, kochany,
kolejna pełnia i nów,
ty wciąż przenikasz przez ściany
przychodzisz do moich snów.)
autor
anna
Dodano: 2019-10-18 12:13:38
Ten wiersz przeczytano 2001 razy
Oddanych głosów: 92
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Duża klasa jak zawsze. Pozdrawiam.