Czasem mi nie pozwala spać...
Czasem mi nie pozwala spać,
ten nadmiar myśli ubrany w słowa.
Pośrodku nocy muszę wstać,
pejzaże rymów namalować.
Czasem mnie budzi słowa dźwięk,
i każe w świetle księżyca.
Zamieniać w rymy duszy jęk,
przechodząc niby błyskawica.
I wtedy kornie wstaję w ciemności,
gwiazd się kłaniając półuśmiechom.
Ulegam słów wyjątkowości,
chociaż nie jestem poetą...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
03.05.2012r.
autor
Gladius
Dodano: 2014-01-04 14:25:20
Ten wiersz przeczytano 1180 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Z tego jak napisałes wynika że jesteś. Podoba mi sie
:)
wieczory i noce bezsenne obfitują w różne przemyślenia
i często owocują takim wierszem:)
Ładny, ale troszke korekty polskiego jezyka bym
zaproponowala:
Przechodzac niby JAK blyskawica
GWIAZDOM KLANIAJAC SIE POLUSMIECHEM
ALE TEN STAN NIE POZWALAJZCY SPAC ZNAM ROWNIEZ I JA
KLEBIACE SIE MYSLI, OBRANE W SLOWA, PRZYNOSZA SPOKOJ I
UKOJONIE
PLUSIK
Zgadzam się z poniższymi wpisami, bo kimże jest ów
ktoś, którego budzi wena... ? Pozdrawiam :)
Podobno, wg Tolteków, każdy człowiek jest Mistrzem
własnego życia, a jak coś/ktoś ci każe "zamieniać w
słowa duszy jęk", to
z penością ta kusicielka - Erato:))) Pozdrawiam:)
Skąd ja znam ten stan, jakbym siebie czytała. W
ostatnim wersie w wyrazie "kornie", chyba jest
literówka. Pozdrawiam serdecznie:-)
Zgadzam się z mariat. Pozdrawiam.
Jesteś, jesteś. Nie kłam. Inaczej nie przyduszałaby
ta boginka w nocy - trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.
ciekawy wiersz. nie jesteś poetą?
Piękne te dźwięki myśli,z refleksją. Bardzo mi się
podoba wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Na wenę nie ma rady, jak tylko tli
się w głowie rymy trzeba układać.
Pozdrawiam serdecznie.
Bo kiedy dusza zaśpiewa,
wersy nam schodzą z nieba.
Pozdrawiam.
Bardzo ładna refleksja:)
Pozdrawiam:)
Ja też tak mam! myślę, że jednak jesteś poetą:)))
czasem i ja :-) bardzo ładnie :-)