Czeka...
zapach
zlocistych chryzantem
plonacych zniczy
brama
otwarta na osciez
kamienne tablice
daty wyryte
i jedno
wolne miejsce
czeka...
(dodaje tylko glosy, pozdrawiam)
zapach
zlocistych chryzantem
plonacych zniczy
brama
otwarta na osciez
kamienne tablice
daty wyryte
i jedno
wolne miejsce
czeka...
(dodaje tylko glosy, pozdrawiam)
Komentarze (9)
Pokora do życia jest w pewnym sensie czekaniem
zbawienia swej duszy…
oczywiście wiersz na czasie
Wiersz na czasie. Krótki ale wymowny. Brawo!
piękna miniaturka na każdego z nas czeka takie miejsce
a kiedy się zapełni to sam Bóg wie
Podziwiam wiersz i Twoje zdolności. Świetnie!
na każdego gdzieś tam czeka miejsce...wśród tych
złocistych chryzantem...płonących zniczy, gdzie
czekają też ci którzy już odeszli...bardzo ładnie...
tam dużo wolnych miejsc -dla wszystkich
wystarczy-ładna miniatura
to juz niedlugo,pierwszy litopada wiersz na czasie.
chyba nie tylko jedno miejsce, tam miasto wzrośnie z
samych dusz, tam zmieści się każdy z nas, zawołają
jak przyjdzie czas, pójdziemy i już.
Mój ulubiony rodzaj wiersza. Pięknie napisany.
Pozdrawiam