Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czekając na miłość

W nieskrępowanej ciszy
wsłuchuję się w krzyk wspomnień.
Dotykiem jednego spojrzenia
przywołuje dni szarości.

Jak ziarnko piasku
które na pustyni leży.
Tak ja wznoszę dłonie i proszę
by światło przestało parzyć.

Choć chwilę nocy
jedno muśnięcie cienia.
Tak bardzo chciałbym doznać samotności...
z nią u mego boku.

Była by dla mnie diamentem
który mógłbym oszlifować.
Gdy by tylko chciała porozmawiać...
nie zabierać mnie tak od razu.

Chciał bym bezwstydnie...
i tak namiętnie ją pocałować.
Perwersyjnie spędzić noc...
po czym się zbudzić.
I czekać aż znowu przyjdzie
by mnie zabrać.
I wszystko powtórzyć.

Dodano: 2011-06-20 09:31:37
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Kornatka Kornatka

Przepraszam,ale ten wiersz to dla mnie męski
szowinizm.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »