Czekam na Anioła
W chwili gdy byłam bliska śmierci
Panie zabierz mnie
do siebie
tak cicho
żeby nikt nie usłyszał
przyślij po mnie
anioła
szelestu jego skrzydeł
nie słychać
będę czekać
w jego ramionach
na zbawienie
W chwili gdy byłam bliska śmierci
Panie zabierz mnie
do siebie
tak cicho
żeby nikt nie usłyszał
przyślij po mnie
anioła
szelestu jego skrzydeł
nie słychać
będę czekać
w jego ramionach
na zbawienie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.