czekam na lot do nieba
czekam na lot do nieba
jeszcze skrzydeł mi trzeba
złota aureola na mym czole krwawiącym
na półce miś z okiem płaczącym
w czarnym płaszczu cisza, pani ma
oddam sie w rece tej
którą kocham i zyc chce
bo biegne na koniec swiata
by zagubic samotne lata
poszukuje milosci w zyciu
otwieram sie pisząc wiersze
nie mam nic do ukrycia
autor
yoru
Dodano: 2005-11-03 19:53:46
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.