Czekanie!
Czekanie!
Gdzie jesteś?
Jaka droga mnie do ciebie prowadzi?
Już czas odcisnął piętno naszej
znajomości
Będąc daleko ode mnie
Wiem, że tęsknisz myślisz o mnie
Proszę daj upust niech wytryśnie twoja
miłości
Nasze usta czekają dotyku,
Muśnięcia delikatnego
Twe imię wyryte w mym sercu
Daj dostąpić mi tego
Czekam tej chwili jedynej
Chcę złączyć nasze uczucie
Ukazać to piękno drzemiące
Niech urośnie świadomością
Jak kwiaty na łące
Chcę wtulić się w twoje ramiona
Poczuć serca bicie
Niech żarem wytryśnie miłość
A wtedy
Ukoisz serce cierpiące?
Tak czekam spotkania
Tyś moje życie
W tobie mych myśli płacz
Proszę przyjdź ma miłości
Zakończ bolesne cierpienie
Nie zostawiaj serca,
Co kocha wytrwale?
Tyś moje spełnienie
Kocham!
To wielkie słowo
Lecz tobie dzisiaj je daję
Kocham!
Zawsze gdy myślę o tobie
Kocham!
Najsłodsze moje kochanie
Porostu tak bardzo szaleńczo
Kocham cię Kochanie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.