Twoje piękno
Przepraszam, że nie napisałem rymem, ale się przestawiłem. Moja obecna muza to sprawiła, że nie chce by mowa moja była aż tak zawiła :)
Piękno Twej urody nieskazitelne
włosy pachnące tak niesamowicie
oczy które w ciemnościach świecą
usta stale w dłoniach kryjesz
wargi wiśnią czerwone i słodkie
obym ich kiedyś skosztować mógł
zależy mi zależy na serio zależy
objąć Cię mocno i trzymać blisko
muskać dłonią delikatnie tak
przełamać Twój strach ogromny
Dać Ci to wszystko co chcesz
zawsze się szeroko śmiać
Piękno Twej urody nieskazitelne
Twoj top i Twój bek to cud
nie ważne co twierdzisz
ja przecież swoje oczy mam
i ciepło od Ciebie czuje
jak mnie przeszywa cudnie
zawsze do mnie mów tak mądrze
Rozmawiać z Toba mógł bym długie wieki, nie patrze jak upływa czas. Jesteś taka jakiej szukałem ... w moich myślach i w moich snach ( mam nadzieję że tym razem się nie myle -- walczyć będe do ostatniej krwi )
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.